Twój koszyk jest pusty.
Może Ci się przydać...
Aby móc dodawać produkty do listy ulubionych i stworzyć własną listę ogrodniczych marzeń, musisz się zalogować.
Zaloguj sięWystarczy, że odpowiesz na kilka pytań, które pomogą Nam dobrać dla Ciebie odpowiednią roślinę!
odpowiedz na kilka krótkich pytań
dobierzemy dla Ciebie roślinę
Czy Twoja alokazja „płacze”? Jeśli zauważyłeś krople wody na jej liściach, nie ignoruj tego! Odkryj, co może oznaczać to zjawisko i czy Twoja roślina próbuje Ci coś powiedzieć. Sprawdź szczegóły!
Alokazje to niezwykle piękne i wyjątkowe rośliny tropikalne. Wyróżniają się niezwykłymi liśćmi w kształcie wydłużonych trójkątów przypominających ucho słonia. Różnią się wielkością, wybarwieniem oraz pochodzeniem, ale wszystkie niewątpliwie zachwycają oryginalnymi wzorami na liściach. Co jednak, gdy na ich powierzchni pojawią się przezroczyste krople? Czy roślina płacze? Czy rośliny w ogóle mogą płakać? Ta to pytanie postaramy się odpowiedzieć w dzisiejszym wpisie.
Krople wody pojawiające się na końcach liści to zupełnie naturalny proces zwany gutacją. Gdy roślina ma za dużo wody bądź soli mineralnych w podłożu oraz zbyt dużą wilgotność powietrza, wówczas oddaje jej nadmiar, tworząc właśnie krople przezroczystego płynu na brzegach. Nie jest to jednak zwykła woda. W jej skład wchodzą również związki organiczne oraz sole mineralne, które roślina pobiera z podłoża oraz nawozów.
Pamiętaj jednak, żeby pod żadnym pozorem nie smakować ani nie kosztować tej mieszanki, gdyż alokazja jest trująca. I nie ważne czy chodzi tutaj o jej mleczny sok zawarty w liściach i łodygach czy o krople na liściach wyglądające jak woda.
Proces gutacji roślin w większości przypadków zachodzi najczęściej późną jesienią bądź wczesną wiosną. Wówczas występują odpowiednie wahania temperatury w ciągu doby, czyli cieplejsze, słoneczne dni i chłodne noce często z przymrozkami. Rześkie poranki z pierwszymi przebłyskami światła słonecznego sprzyjają pobieraniu wody i substancji odżywczych z podłoża.
Niestety nie wpływa to korzystnie na zjawisko odparowywania nadmiaru wody, czyli transpirację. Przy odpowiedniej temperaturze otoczenia aparaty szparkowe otwierają się i wówczas roślina usuwa nadmiar wody z komórek, dzięki czemu jednocześnie się chłodzi. W niskich temperaturach szparki pozostają jednak zamknięte, więc alokazja uruchamia proces gutacji.
Alokazja zaliczana jest do roślin naczyniowych, które na obrzeżach blaszek liściowych posiadają hydatody. To właśnie przez nie, podczas zjawiska gutacji wyciskana jest woda. W zależności od gatunku rośliny hydatody mogą mieć kształt szparek bądź gruczołów.
Podczas parcia korzeniowego roślina potrzebuje pozbyć się nadmiaru wody i turgoru, czyli stanu napięcia występującego w ścianie komórkowej. To właśnie na skutek powstałego wewnątrz ciśnienia hydrostatycznego liście alokazji są jędrne i zachowują swój kształt oraz sztywność. Jeśli roślina osiągnie maksymalny (pełny) turgor nie może pobrać większej ilości wody, która to właśnie jest wypychana na zewnątrz liści i efektownie zdobi roślinę.
Pojęcie płaczącej rośliny i gutacji często jest stosowane zamiennie. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, iż wydzielany podczas gutacji roztwór wodny, przypomina właśnie krople ludzkich łez. Właściwe zjawisko płaczącej rośliny występuje jednak w innej sytuacji i nie dotyczy raczej roślin doniczkowych. Podobnie jak podczas gutacji roślina wydziela wówczas sok roślinny, który pozyskiwany jest z łodygi, która została wcześniej specjalnie nacięta. Energia powstała dzięki parciu korzeniowemu wypycha sok na zewnątrz pozwalając na jego zebranie np. w celach leczniczych bądź gastronomicznych.
Efekt płaczących roślin często widoczny jest na korze klonu, brzozy oraz różnych gatunkach palm tropikalnych. Sok uzyskany z tych roślin jest bogaty w cukry, sole mineralne oraz azotowe związki organiczne, które są podstawą w produkcji m.in. syropu klonowego lub wina palmowego.
Odpowiadając zatem na pytanie czy alokazja płacze, odpowiedź brzmi nie. Na powierzchni jej liści zachodzi jedynie zjawisko gutacji.
Jeśli zapewnisz roślinie możliwość swobodnego skapywania wody z liści, wówczas ten naturalny proces nie powinien negatywnie wpływać na alokazje. W przypadku jednak, gdy wilgoć pozostaje na powierzchni blaszek liściowych bez możliwości jej odprowadzenia, bądź skapuje na inne liście, wówczas konieczna będzie nasza interwencja.
Niekiedy pozostałe na nich resztki soli mineralnych mogą zostawiać białe ślady, co ma duże znaczenie w przypadku właśnie alokazji, których to liście są ich największą ozdobą. Aby uniknąć tego problemu, możesz bardzo delikatnie przyłożyć ręcznik papierowy do pojawiających się kropli. Jego struktura powinna wchłonąć nagromadzoną wilgoć i zapobiec rozwojowi m.in. grzybów, które prowadzą do chorób grzybowych. Zabieg ten należy powtarzać aż do skutku.
Oczywiście, jeśli masz możliwość zmiany ułożenia łodyg alokazji w taki sposób, aby liście nie znajdowały się bezpośrednio nad bądź pod sobą, możesz to zrobić. Uważaj jednak, aby nie uszkodzić jej delikatnych i wyjątkowych liści.